Kopalnia soli w Kłodawie
Styczeń to miesiąc dobry jak każdy inny na krótkie wakacje : ) korzystając z kilku wolnych dni wyruszyliśmy na północ Polski. Na trasie przywitała nas zima.
Na co dzień przemierzamy podziemne chodniki naszej tarnogórskiej Zabytkowej Kopalni Srebra, pewnie dlatego ciągnie nas w podziemia. Wybraliśmy się do kopalni soli w Kłodawie. W przeciwieństwie do naszej kopalni, ta wciąż jest czynna. Udostępnione do zwiedzania wyrobiska są najgłębszą podziemną trasą turystyczną na świecie! Dostaliśmy ochronne kaski i ruszyliśmy na zjazd. Szola zwiozła nas na głębokość 600 m pod ziemię, z prędkością 6 m/s.
W szybie było przeraźliwie zimno, zwłaszcza przy takiej prędkości zjazdu. Jednak na głębokości niemalże 600 m panuje temperatura 20 stopni. W specjalnie przygotowanym miejscu mogliśmy zostawić zimowe kurtki i ruszyliśmy w podziemną trasę
Wyrobiska w tej kopalni są OLBRZYMIE! Jesteśmy przyzwyczajeni do naszych niskich i wąskich chodników w tarnogórskiej kopalni srebra. Ogromne przestrzenie kłodawskiej kopalni zrobiły na nas WIELKIE wrażenie!
Ocios (ściana boczna), z dobrze widocznym układem złóż soli – po lewej sól różowa, po prawej szara. Różowa sól wydobywana jest tylko w dwóch miejscach na świecie – w Kłodawie oraz w Pakistanie (ta ostatnia znana jest jako „sól himalajska”).
Na koniec mogliśmy wziąć kilofy i ułupać sobie soli tyle, ile byliśmy w stanie udźwignąć. Gdybyśmy wiedzieli o takiej atrakcji wcześniej… zabralibyśmy ze sobą worek! Niestety mogliśmy zabrać tylko tyle ile daliśmy radę unieść w rękach (i kieszeniach).
Zwiedzanie kopalni soli w Kłodawie trwało aż trzy godziny! Trudno w to uwierzyć, bo czas zleciał nam bardzo szybko! Naprawdę warto odwiedzić to miejsce – najgłębsza trasa turystyczna, jedno z dwóch miejsc wydobycia różowej soli na świecie, szalony zjazd szolą na poziom 600 m, olbrzymie piękne wyrobiska, a do tego możliwość zabrania sobie soli, która świetnie prezentuje się na półce : ) Polecamy!